UWAGA: Portal dowcipas nie odpowiada za szkody i powikłania, które mogą być wynikiem długotrwałego śmiechu do rozpuku po przeczytaniu zamieszczonych tu dowcipów. Nie odpowiadamy także za straty kalorii utraconych w wyniku śmiechu (podczas śmiechu poruszanych jest około 60 mięśni) oraz za przyspieszenie powstawania zmarszczek mimicznych!
Nauczycielka pyta dzieci: - Jakie warzywo sprawia, że oczy łzawią? - Rzepa, proszę pani - wyrywa się z odpowiedzią Jaś. - Nie Jasiu, zapewne miałeś na myśli cebulę. - Nie, proszę pani! Pani nigdy nie oberwała rzepą po jajach
Jaś pierdnał w klasie. Nauczycielka wyrzuciła go z klasy -Jasiu co tutaj robisz-pyta przechodzący za nim dyrektor -Pierdnałem a pani mnie wypuściła wszyscy siędzą w tym smrodzie
Nauczyciekla w szkole pyta dzieci, czy ktos zna jakies zdanie po niemiecku? Wyrywa sie Jasiu: - Ja znam! - No to powiedz! - Posztraffiam ffszystkichhh polakufff...
Przychodzi ksiądz po kolędzie do rodziny Jasia i oczywiście zadaje Jasiowi standardowy zestaw pytań : - A ile masz lat? - Siedem... - A do kościółka chodzisz? - Chodzę... - Co niedziela? - Co niedziela... - Z całą rodziną? - Z całą... - A do którego? - Do Carrefoura....
Przychodzi Jasiu do taty i mówi - tato jestem gejem Na co tata - Nosisz ciuchy Dolce Gabbana? wesacze? jeździsz BMW? na co jasiu - Nie Tata w odpowiedzi - No to ty zwykły pedał jesteś
Małgosia opowiada mamie w wycieczce: -I wtedy Jasio kazał mi wejść na drzewo... -Pewnie chciał podejrzeć twoje figi? -Taka głupia to ja nie jestem!Wcześniej je zdjełam!
Jasiu chwali sie koleżance: -Wiesz co ja to złapałem takiego dużego pstrąga jak moja ręka. Koleżanka na to: -Wiesz co Jasiu nie ma takich brudnych pstrągów.